Na pierwszej parze odnóży (na tarsusie, czyli ostatnim członie nogi) mają wyspecjalizowany narząd zmysłowy (chemoreceptor i termoreceptor). To miedzy innymi dzięki niemu kleszcze są tak skuteczne. Potrafią “zauważyć” ofiarę kierując się jej wydechem. Reagują na nawet niewielki wzrost CO2 w otaczającym je powietrzu o 0,1–1% (1000–10 000 ppm). Dla porównania: jeden wydech człowieka podnosi ilość CO2 w otaczającym go powietrzu o 4–5% (40 000–50 000 ppm)
Dlatego nawet jeśli jesteś cicho i się nie ruszasz… kleszcz i tak Cię znajdzie.