3–5 tysięcy przypadków rocznie – tyle boreliozy zgłaszają Czesi.
Najczęściej winny jest dobrze nam znany kleszcz pospolity (Ixodes ricinus).
Co ciekawe:
•
Najgroźniejsze są nimfy (etap rozwoju kleszcza) i dorosłe kleszcze, bo to one najczęściej przenoszą bakterie.
•
Larwy kleszcza są zwykle “czyste”, więc ryzyko z ich strony jest minimalne.
•
Naukowcy zauważyli, że w Czechach kleszcze znajdowane są coraz wyżej i można je spotkać nawet na wysokości 1200 m n.p.m.!
•
Aktywne są już przy temperaturach około 5°C, czyli znacznie wcześniej niż wielu z nas się spodziewa.
